Sobota
28 grudzień 2024


Imieniny:

Antoniusza, Cezarego, Teofilii
Sobota

° °
Niedziela
Poniedziałek
Czy w Grajwie odczuwalny jest smog
Kursy Średnie:
EUR4,1923
USD3,7625
CHF4,0097
GBP5,891
 
źródło NBP.pl
Lotto
16-01-18
4
5
15
21
24
27
2
7
16
27
36
49
Multi2
12-01-18
4
8
14
16
20
21
25
30
31
37
39
42
44
54
57
58
65
71
72
78
Plus: 65
Multi2
12-01-18
3
15
17
18
22
26
30
34
36
37
55
57
58
61
63
65
67
68
73
74
Plus: 65
Mini
16-01-18
28
31
32
37
41
WYGRANA WARMII Z AUGUSTOWSKĄ SPARTĄ, INTERWENCJA POLICJI W SEKTORZE GOŚCI
2019-04-29 22:00:17

W sobotnie gorące popołudnie grajewska Warmia 4 : 0 wygrywa u siebie ze Spartą Augustów w IV lidze. Gorąco było też w sektorze gości, bo w II połowie kibice Sparty odpalili race, używali środki pirotechniczne, co spowodowało, że do sektora wkroczyła policja i przerwała incydent. Do końca meczu trwały czynności wyjaśniające i pewnie nastąpi ciąg dalszy sprawy. Na szczęście sam mecz, który nie był zbyt ciekawym widowiskiem przebiegał do końca bez zakłóceń.
Od początku goście nastawili się na obronę, a gospodarze mieli dużą chęć na strzelanie bramek.



Już w pierwszej minucie Dawid Kondratowicz marnuje dobrą okazję do strzelenia bramki strzelając słabiutko obok bramkarza, a obrońca gości wybija piłkę na rzut rożny. Za chwilę strzał głową Tomasza Dzierzgowskiego tuż obok słupka. Goście pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 11minucie. Silny strzał Wojciecha Mickiewicza przecina Marcin Mikucki. Pięć minut później Łukasz Sobolewski zagrywa piłkę w pole karne, ale nie ma tam nikogo z zawodników gości. W odpowiedzi szybka kontra gospodarzy kończy się niecelnym strzałem Pawła Sypytkowskiego. W 20 minucie rajd prawa stroną Kacpra Sałaty kończy się strzałem w boczną siatkę. Po kolejnym ataku gospodarzy Kamil Randzio strzela wprost w bramkarza. W 22 minucie na stadion wchodzi blisko 70- osobowa grupa kibiców Sparty. Kilka minut później po wrzutce z rzutu wolnego Sałaty bramkarz gospodarzy Łukasz Sobolewski z trudem przenosi piłkę nad poprzeczką. Wreszcie w 30minucie gol dla Warmii. Marcin Mikucki świetnie wykorzystał nieporozumienie między obrońcą i bramkarzem i kieruje piłkę do siatki. Cztery minuty później Przemysław Zarzecki strzela głową nie do obrony i podwyższa wynik, a w ostatniej minucie trzecią bramkę strzela Sypytkowski i Warmia wychodzi na wyraźne prowadzenie.
Po przerwie obraz gry się nie zmienia. Nadal w ataku gospodarze, a goście wykorzystują okazje do kontry, które jednak nic im nie dały. Przykładem akcja w 46 minucie po której Adam Zaniewski strzela sprzed pola karnego, a bramkarz bez problemów wybija piłkę na rzut rożny. W 54 minucie pięknym i skutecznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Mateusz Cybulski i zdobywa czwarta bramkę dla Warmii. Od tego momentu gorąco robi się w sektorze gości. Odpalane są pierwsze race i petardy. By zapobiec awanturom do sektora wkracza policja i spycha fanów Sparty pod płot i zaczyna się procedura wyjaśniania sprawy. Natomiast mecz dalej się toczył i w 69 minucie silnym strzałem popisał się Rafał Kozikowski, a na posterunku był bramkarz Damian Wróblewski. Minutę później piłka po strzale Sypytkowskiego przechodzi obok słupka. Podobnie było kilka minut później po rzucie rożnym. Jedna z nielicznych kontr gości kończy się strzałem napastnika Sparty Łukasza Sobolewskiego, który próbował zaskoczyć bramkarza Warmii Łukasza Sobolewskiego. Strzał przelatuje nad poprzeczką. Tuż przed końcem bliski zdobycia bramki był Zarzecki, ale skończyło się tylko na chęciach. Tym samym Warmia zalicza kolejne zwycięstwo i nadal lideruje w tabeli.
Teraz przed Warmia trudny czas czterech spotkań w lidze i pucharach. Najpierw wyjazd do Szepietowa, a 4 maja mecz u siebie z Promieniem Mońki.
Zaraz po meczu zadowolony trener Warmii Leszek Zawadzki powiedział „Nie był to najlepszy mecz. Ale moi zawodnicy wyraźnie wygrali. Sparta od początku nastawiła się na obronę i kontrataki, a my prowadziliśmy ofensywną grę. I już w pierwszej połowie strzeliliśmy trzy bramki. W drugie robiłem zmiany, by dać odpocząć piłkarzom z pierwszego składu przed najbliższymi meczami.”
WJ
WARMIA GRAJEWO – SPARTA AUGUSTÓW 4 : 0 (3:0).
Bramki: 1 : 0 – Marcin Mikucki 30, 2 : 0 – Przemysław Zarzecki, 3 : 0 – Paweł Sypytkowski 45, 4 : 0 – Mateusz Cybulski – 54.
WARMIA: Sobolewski – Mikucki (73 Krupa), Randzio, Stankiewicz, Dzierzgowski (66 Drażba), Kondratowicz (55 Kozikowski), Zarzecki, Sypytkowski, Arciszewski, Edison (68 Koszczuk), Cybulski (63 Domurat). Trener: Leszek Zawadzki.
SPARTA: Wróblewski (75 Moldenhower) – Sobolewski (87 Kulesza), Kopiczko, Chabasiński, A. Ziarko (68 D. Ziarko), Sakowicz, Harasimowicz, Niedźwiecki, Zaniewski, Sałata (73 Jasiński), Mickiewicz. Trener: Rafał Harasim.
Żółte kartki: Chabasiński (Sparta).
Sędziowali: Dawid Deptuła jako główny oraz Wojciech Jakubczyk i Dawid Kujawa (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).
Widzów: 400 ( w tym ok.70 z Augustowa).


Strona Główna  |  Redakcja  |  Polityka Prywatności  |  Paintball Grajewo i okolice  |  ZG Panel  |  Laureaci konkursów  |  Ogłoszenia  |  Katalog Firm  |  Partonat Medialny  |  Reklama  |  Kontakt
redakcja@zyciegrajewa.pl © Życie Grajewa 2011