Artykuł - Życie Grajewa - www.ZycieGrajewa.pl

Wiadomości

W niedzielę Warmia gra u siebie
2019-10-24 12:25:06

Tym razem w niedzielę, a nie w sobotę piłkarze WARMII przed własną publicznością zagrają kolejny mecz w rozgrywkach IV ligi. O godzinie 14:00 w niedzielę 27 października na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego WARMIA Grajewo zmierzy się z PROMIENIEM Mońki. Po 11 kolejkach PROMIEŃ zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów. W ostatniej kolejce zespół z Moniek pokonał u siebie 2:1 niedawnych pogromców WARMII – SPARTĘ 1951 Szepietowo.

Już ten wynik świadczy o tym, że czeka nas w niedzielę trudny mecz. Pamiętać też warto o tym, że w ubiegłym sezonie w dwumeczu nie udało się nam pokonać PROMIENIA. Jesienią przegraliśmy w Mońkach 0:2 a wiosną w Grajewie padł remis 2:2. Sezon 2018/2019 był bardzo udany dla monieckiej drużyny, która w końcowej tabeli zajęła IV miejsce. Siłę zespołu stanowią niezwykle bramkostrzelny Piotr Bondziul oraz dwaj zawodnicy grający na co dzień w futsalowym MOKS Słoneczny Stok Białystok: Adrian Citko i Mateusz Lisowski.

W naszym zespole ciąg dalszy problemów kadrowych. W ostatnim meczu oprócz nieobecnych od dłuższego czasu Sypytkowskiego (najprawdopodobniej na boisko wróci dopiero pod koniec tego sezonu) oraz Tuzinowskiego (problemy z kręgosłupem) nie zagrało też dwóch naszych podstawowych środkowych pomocników: Karol Janik (przeziębienie) oraz Mateusz Cybulski (kontuzja). Kontuzjowany jest też bramkarz Filip Święciński. Trudno dziś powiedzieć, czy któryś z nich będzie gotowy do gry w niedzielę. W meczu z BIEBRZĄ udany debiut w pierwszym zespole na trudnej pozycji środkowego pomocnika zanotował 16-letni Filip Chmielewski – kolejny wychowanek naszej Akademii, która powstała w 2013 roku i w której Filip trenował niemal od samego początku! Po debiutach Dariusza Bieńkowskiego, Kacpra Niebrzydowskiego i Kacpra Śleszyńskiego Chmielewski jest czwartym wychowankiem Akademii, który zadebiutował w ligowym meczu zespołu seniorów. Wszyscy ci, którzy przyczynili się do powstania i rozwoju Akademii mają powody do radości. Wielkie brawa należą się też Kamilowi Randzio, który od 6 lat jest trenerem tego zespołu i który doczekał sytuacji w której jego wychowankowie grają z nim w jednym zespole seniorów!